środa, 23 stycznia 2013

sztuka śpiewania

cześć, jak tam u was? :)
ja właśnie *(słowem wyjaśnienia wpis napisałam po 12) wróciłam do fryzjera,
rozjaśniałam odrosty, bo było mi już widać mój naturalny kolor,
a zdecydowanie lepiej czuje się w moim nienaturalnym złotym blondzie,
niż w naturalnym średnim brązie.
zaraz muszę jeszcze obejrzeć się za jakimś bolerkiem 
czy coś do mojej sukienki na połowinki,
które mam w pierwszy piątek po feriach.
obym coś znalazła.

Odwołując się do tematu posta.
chciałabym w dzisiejszym wpisie poruszyć temat śpiewu
i ogólnie różne kwestie z nim związane.

1.Lekcje śpiewu
Może zacznijmy od początku, śpiewa ktoś z was w ogóle?
Jeśli tak, to samodzielnie trenujecie czy pod okiem nauczyciela śpiewu?
w moim przypadku, jest to pół na pół
tzn. pod okiem nauczyciela - w czasie zajęć chóru w szkole muzycznej + przed występami szkolnymi, gdy ćwiczymy z nauczycielką muzyki, a samodzielnie to wiadomo w domu w weekendy.
jak widzicie moja "szkoła śpiewu" szału nie robi,
dlatego też myślę nad zapisaniem się na indywidualne lekcje wokalu.

2.Skala
Każdy z was wie jaką skalą głosu dysponuje?
wydaje mi się, że wiecie,
ale dla chcących się upewnić wstawiam link do ciekawego artykułu o skali głosu,
gdzie na drugiej stronie znajdziecie tabele z "przedziałami głosów".
Ja generalnie definiuje się jako mezzosopran, a wy jakim głosem "jesteście" ?

3.Trening, czyli emisja głosu
Jednym z moich postanowień, które zaczynam realizować od ferii jest trenowanie mojego wokalu,
tak więc pewnego popołudnia trochę pogooglowałam w celu zdobycia jakiś informacji,]m.in jakiś ćwiczeń na przeponę itp. 
Pokrótce opiszę wam strony, które znalazłam: 
Na stronie możecie znaleźć wiele artykułów, w których w sumie mało "lania wody",
można z nich wynieść parę ważnych informacji, tym bardziej ci,
którzy o śpiewie nie mają prawie żadnego pojęcia.
Drugie co oferuje nam właściciel strony to kurs nauki śpiewu w dwóch wersjach - demo i płatnej
demo - oczywiście darmowa, podstawowa wersja kursu, w którym zawarte są wskazówki i różne ćwiczenia
płatna - kosztuje 67zł, jest to rozszerzona wersja kursu zawierająca dodatkowe ćwiczenia wokalne.
Kolejna pozycja oferująca internetowy kurs śpiewu, właścicielką strony jest byłą śpiewaczka operowa, która lekcji pobierała lekcji jak mówi u samej Franciszki Platówny i Liliany Zamorskiej - wybitne solistki Opery Wrocławskiej i Lwowskiej.
Na stronie podobnie jak na poprzedniej możemy znaleźć artykuły na temat śpiewu, wnoszą one parę informacji, warto je przeczytać. Co do kursu - składa się on z 2 części po 16 lekcji (3 pierwsze lekcje są darmowe) poniżej opis tego co lekcje będą zawierać:

Podstawowy Kurs Nauki Śpiewu składa się z dwóch części (obie części razem to 32 lekcje) i zawiera:
  • W pierwszej kolejności poznanie klawiatury, jako niezbędnego instrumentu do kontroli intonacji wszystkich dźwięków wykonywanych ćwiczeń poszerzających skalę głosu i poprawy czystości brzmienia.
  • Poznanie pisowni nutowej i wszystkich zjawisk dotyczących notacji oraz sposobów wykonywania utworów.
  • Zestaw ćwiczeń do poprawnego i wydłużonego oddechu wokalisty.
  • Zestaw ćwiczeń wokalnych w skali około dwóch oktaw.
  • Zestaw ćwiczeń dykcji do precyzyjnej wymowy w języku polskim.
  • Podstawy budowy akordów niezbędnych do tworzenia podkładu muzycznego.
  • ĆWICZENIA i MINIATURY WOKALNE oraz nieskomplikowane w swej budowie pieśni jako wzór do nauki interpretacji i do próby tworzenia samodzielnych kompozycji.
  • Ponadto możliwość konsultacji bezpośredniej ze mną poprzez Skype.
1 część kursu, czyli 16 lekcji kosztuje 497 złotych.

Oprócz stron proponujących kursy internetowe znalazłam także fora o śpiewaniu:

 Co do stron internetowych, mogę jeszcze podzielić się z wami linkami do stron, które być może mogą być może ułatwić  znalezienie chociażby zespołu --> http://zobacztalent.pl/ & http://www.szukammuzyka.pl/

4.Mieć to coś, czyli gwiazdy na live a gwiazdy Youtube
Na koniec chcę jeszcze poruszyć temat tego jak co niektóre gwiazdy śpiewają na żywo.
Jak każdy z was wie nie trudno zauważyć smutną prawdę, że wiele współczesnych piosenkarzy i piosenkarek jest "czyszczonych", daje się to zauważyć albo przez wpadkę z playbackami albo gdy podczas koncertu ich możliwości wokalne nie dają rady aby dany artysta mógł poprawnie zaśpiewać piosenkę, która w radiu brzmi idealnie. Ja dziś zajmę się tą drugą grupą.
Pewnie pierwszymi skojarzeniami niektórych z was na temat fałszujących gwiazd są tacy artyści jak Lana Del Rey czy Selena Gomez. Co do Seleny do niedawna to była częściowa prawda, aczkolwiek teraz jestem dumna z niej, bo po wysłuchaniu jej śpiewu na koncercie UNICEF widać WYRAŹNĄ poprawę, sami zobaczcie:



Co do Lany, wydaje mi się, że każdy zalicza wokalne wpadki, ale ogólnie Lana ma potencjał wokalny. Fakt, czasem nie dociągnie czy coś, ale to chyba nic nadzwyczajnego. Według mnie zarówno Lana i Selena to takie osoby, które mają genialne barwy głosu i w tym przypadku ich możliwości wokalne schodzą na bok, ale tak to jest, po to jest emisja głosu, sami widzicie ile można zrobić z techniką śpiewu dzięki ćwiczeniom, natomiast na barwę głosu nie ma ćwiczeń. Barwa może ulec delikatniej zmianie poprzez lekcje śpiewu, ale na pewno nie zmieni się na całkowicie inną, bo to po prostu niemożliwe.

Co do gwiazd youtube, kogo najbardziej lubicie z tego licznego grona?
jeśli wybierać moich faworytów
z zagranicznych to Liz&Megan, Tiffany Alvord, Megan Nicole, Cimorelli i wiele inncyh, za dużo by wymieniać
z polskich to Kasia Gomoła i AAcovers 

na dziś to tyle, mam nadzieję, że wpis podobał się wam.
jeśli macie jakiś temat na wpis  piszcie, chętnie napiszę o tym co zaproponujecie. 
Klaudia :D x 

piątek, 18 stycznia 2013

od początku

hej!
trochę tu nie zaglądałyśmy, pomijając nasze zdawkowe wpisy.
obiecuję, że - bynajmniej z mojej strony - od 2 semestru to się zmieni.
w miarę możliwości postaram się pisać na blogu min. 2-3 razy w tygodniu. :)
A teraz do rzeczy...
Jak wam mija poświąteczny czas?
ja aktualnie mam ferie, w sumie kończę już ich pierwszy tydzień
co mnie niesamowicie dołuje, ale jakoś dam radę, w końcu muszę.
Też macie już ferie? jeśli nie to w którym terminie macie?
Te ferie spędzam w swojej okolicy, nie wyjeżdzam gdzieś dalej,
ale i tak jest fajnie.
W poniedziałek miałam urodziny, praktycznie miałam je już 25grudnia,
ale urodzinowe hardparty przesunęło się na ten termin.
we wtorek siedziałam w domu,
w środę siosstra miała urodziny,
wczoraj znów zamulałam w domu,
a dziś z Asią wbiłyśmy na do Kasi. :)
Generalnie, miałam na ferie konkretny harmonogram pracy,
ale jak to wyszło na razie realizuje go zdawkowo.
co miałam w nim zaplanowanie?
a więc w zamierzeniu miałam nadrabiać zaległości z niemca&angielskiego
nauczyć się chociażby części układu pokarmowego i oddechowego po łacinie
powtórzyć materiał z bio i chemii na spr, który będzie po feriach
w harmonogram wchodziła też gra na gitarze, piano i trenowanie wokalu
Jak się domyślacie narazie najlepiej mi wychodzi to ostatnie.
A i jedno z najważniejszych - książki <3
z tym też daję radę.
to mój stosik książek na ferie --> klik
dodatkowo pożyczyłam dziś od Kasi część 1 i 2 Świata nocy
jakby ktoś nie wiedziął o jakie książki chodzi odzyłam na lubimyczytac.pl
Świat nocy #1:Dotyk wampira. Córki nocy. Zaklinaczka
Świat nocy #2: Wybrani. Anioł Ciemności. Pakt.
Ale od jutra, biorę się.Koniecznie.
z drugiej strony, co ci nauczyciele od nas wymagają?
nauki w FERIE? no chyba nie.
nie wiem jak wy, ale po feriach mam od razu 3 spr
we wtorek hista
w środę chemia
a w piatęk bio
miło prawda? :/
Więc tak czy inaczej muszę przysiąść w ten wolny czas do książek.
 to ja wam dalej nie zamulam.
będzie mi miło jeśli skomentujecie ten wpis, albo chociażby klikniecie w reakcję.
chętnie zajrzę także na wasze blogi, więc zostawiajcie linki w komentarzach.
jeśli ktoś chce info o nowym postach to mogę informować na Twitterze.

kolorowych życzę ;*

Klaudia x :)
@kiaudiax

 

poniedziałek, 7 stycznia 2013

Wreszcie znalazlam troche czsu ;)

No siema :) Ostatnio praktycznie wgl czasu nie mam zeby zaladac na bloga, bo mam 4 zagrozenia i wgl musze sie wziac do nauki. 
Ale chce wam przytoczyc scenke, ktora miala miejsce kilka dni temu, kiedy to moj tata wrocil na jakis czas do kraju. 

Tak wiec pojechalam z tata do cioci do firmy, bo oni tam maja taki ogromny parking, gdzie moglabym sie nauczyc prowadzic. 
Siadam za kolkiem, ladnie cofam itd. Tata byl pod wrazeniem. Jechalam prosto, przede mna byla brama.
Tata: Monika, uwazaj, brama. 
Ja: Wiem. 
T: No ale brama.
J: Wiem.
T:Monika, kurwa, brama!!
J: Wiem!! 
T: To czemu sie nie zatrzymujesz??!!
J: BO NIE UMIEM !!
Tata szybko sie schylil i sam dosiegnal dlonia do hamulca. Samochod zatrzymal sie moze centymert od bramy. 
Tata wkurzony wysiadl z auta, ja se jeszcze siedze, praktycznie sie wylaczylam, a wujek z kumplami stali za nami i smiali sie ze mnie. 

Potem tata powiedzial ze on mnie nigdy juz nie bedzie uczyl jezdzic, i nie pozyczy mi swojego auta. 

Tylko tyle mialam dzis do powiedzenia, bo teraz zaraz ide spac. 
Dobrej nocki kochani !! :*
Monika xx

czwartek, 22 listopada 2012

Puk puk dawno nie zaglądałam do was ! - Monika

Tak więc, eghem, nawet nie wiem o czym mam pisać, bo nie dość, że dawno nic nie pisałam na blogu, to jeszcze muszę uważać, bo mam karę, a że mama poszła na wywiadówkę to mogę na chwilę skorzystać z kompa... Poza tym możecie trzymać kciuki żebym dożyła jutra! 
Wczoraj byłam z dziewczynami na ostatniej części Zmierzchu i... o Boże, jak ja się poryczałam! Znaczy się ogólnie ledwo oczy mi się szkliły oglądając to wszystko, ale jak Aro zabił Carlisle'a , normalnie jak z kranu łzy mi poleciały! A potem jeszcze bardziej jak zabili Jaspera... Ale potem było już spoko :) Tylko miałam ochotę zacząć wrzeszczeć na całą salę "ZABIJCIE TYCH JEBANYCH VOLTURI!!" albo jak tak Edward spadał w przepaść "NIE NIE NIE MOŻESZ ZGINĄĆ!!" itp. 
Wracałam do domu jak na skazanie, a kiedy tylko próg przekroczyłam- Monika, kara. Do pokoju. Nigdzie nie wychodzisz co najmniej do końca miesiąca. 
Pooozdro!
Ogl to teraz powinnam się uczyć, bo mam jutro sprawdzian z angola i z edb... :/ Ale było wykorzystać chwilę, kiedy to mama nie widzi ;)
I teraz, kurcze, nie wiem co pisać... Ah, w zeszłym tyg pisałam próbne egzaminy! Ktoś z was też ? Jak wam poszło? Bo mi całkiem nieźle, znaczy się mogło być o wiele lepiej, no ale wiecie :D Z matmy miałam AŻ 10pkt. na chyba 30, jeśli się nie mylę... No i z fizyki 2pkt na 7, z gegry chyba też, z bioli 5/7 , z chemi 0 !! Mój nowy rekord! Tylko jeszcze z angola i pl nie wiem. Ale mam nadzieję, że dobrze mi poszło! Chociaż ta rozprawka z pl była masakryczna xd zaczęłam pisać coś tam o reklamie cifa (?!) no i o Zmierzchu :)

Ehm, teraz pozwólcie że wezmę się za naukę, gdyż muszę nadrobić jakimiś pozytywnymi ocenami to ok.20 jedynek ! :D 

Buziakii !

Monika xx

poniedziałek, 5 listopada 2012

premiera "finału" podjarą tygodnia

no hey!
dziś serio max. krótki post, bo tak i tak za dużo już czasu przesiedziałam na laptopie na fejsbuczku, a miałam tylko przepisywać skany notatek. *zła ja*

moim ostatnim problem egzystencjalnym jest/są cóż...
najbardziej to chyba jednak ból kręgosłupa. no maskara! :c *smuci*

za to moja podjarą tego tygodnia jest to, iż FINAŁ czyli 4cz. sagi Szeptem wychodzi już za parę dni ^^

"FINALE" video 
dla zainteresowanych pierwszy rozdział online <3
fanpage SZEPTEM
przedsprzedasz na empik.com "FINALE"


PAMIĘTACIE jeszcze halloweenowe wydanie Ukrytej Prawdy?
dziś na YT znalazłam zaje*sisty filmik związany z tym odc. :D


na koniec 2 świetne wykonania z #xfactorUK
http://www.youtube.com/watch?v=6h4h4Meh4Wg&list=PLLJQHjmJHb1qdvFN8y_kVbZBxSjzkfMKM&index=2&feature=plpp_video
http://www.youtube.com/watch?v=uW6JyK10rug&list=PLLJQHjmJHb1qdvFN8y_kVbZBxSjzkfMKM&index=6&feature=plpp_video



a teraz uciekam do lekcji.
klaudia xx

piątek, 2 listopada 2012

Udajesz że wszystko jest okej a tak naprawdę rozpierdala Cie od środka.


zajebista nuta <3 grubson-złap za...

heloł.
 jak tam u was?
mnie dobija mysl, że z długiego weekendu zostały tylko 2 dni :(
i tak dobrze, że miałam dziś wolne, a nie tak jak inne szkoły ;)
a wy, byliście dziś w sql?

 poniżej macie linki do fajnych obrazków. 
według sugestii SGM dodaje same obrazki. sama miałam taki zamiar, ale dodawałam posta późnym wieczorem i nie miałam czasu. :p





 dziś wpis taki bez wyrazu, lecę oglądać "Keith"
prawdopodobnie dobry film.



Wiesz jaki jest najgorszy błąd?
Uciekać przed samym sobą
Nie wiedząc nawet, dokąd
Pora by ego poszło won!



klaudia
xx 

ps.wysoce prawdopodobne, że jeśli znajdę czas to wracam do pisania cd opowiadań na moich dawno zapomnianych przez innych blogach. :) 
EDIT. dla nie wtajemniczonych dodaje linki blogów z moimi opowiadaniami

1) gottabeyou-opowiadanieo1d.blogspot.com/ GOTTA BE YOU - opowiadanie o One Direction
2) walka-o-milosc.blogspot.com/ WALKA O MIŁOŚĆ - opowiadanie obyczajowe
3) cienieprzeszlosci.blogspot.com/ CIENIE PRZESZŁOŚCI - opowiadanie fantasy

czwartek, 1 listopada 2012

Człowieku, nie bądź takim frustratem, trzeba się wyluzować, czyli kochamy rodzinne spendy.

cześć.
jak wam minął dzień dzisiejszy?
ja daje mu taką dobrą 5
bo pomijając strasznie uciążliwy bólu głowy i brzucha to było naprawdę godnie :)
po mszy corocznej tradycji stało się zadość i odbył się u nas w domu rodzinny spend 
w składzie 3 sióstr taty z wujkami i jeszcze kuzyn z kuzynką. 
teraz chyba coś obejrzę, tylko jeszcze nie wiem co
miałam zamiar obejrzeć "nianię w nowym jorku", ale laptop robi mi na złość i nie chce mi filmu ściągnąć :/!

co do wczorajszego dnia to spędziłam go ostatecznie w domu, ale bynajmniej się nie nudziłam
więc co robiłam takiego ciekawego?
pisałam z moimi znajomymi na tt i fb, potem oglądałam filmy itp. ale jeszcze wcześniej oglądałam Ukrytą Prawdę przy której naprawdę nieźle się uśmiałam, przytoczę wam parę najlepszych tekstów xD

1) ten kolo, który uważał się za wampira siedzi (ubrany m.in. w czarną pelerynę) na cmentarzu w nocy, nagle podchodzi do niego dwóch napakowanych facetów i mówi do niego: Ej batman gdzie twoja bryka?

2) ten koleś mówi tak do mamy: nie jestem zwykłym śmiertelnikiem, odkryłem swoje prawdziwe powołanie-jestem wampirem
mama: zdejmij te szmaty *miał ubrana długa szatę*

3)ten chłopak :muszę przejść pełną transformację, by stać się wampirem energetycznym

4) *chłopak nie chce zejść na kolacje, bo medytuje*
mama: zrobiłam twoje ulubione pierogi ruskie
on: mamo, to jest pokarm śmiertelników, nie będę tego jadł

5) jego siostra: robisz mi obiciach w całej szkole, na dodatek kradniesz moje kosmetyki
on: lepiej mnie nie prowokuj, mam moc nad która nie umiem jeszcze zapanować
mama:dziecko lepiej zmyj to i zapomnijmy o wszystkim
on: nie mogę.muszę chronić swoja delikatną skórę przed słońcem
*siostra obraża brata, i wychodzi z kuchni*
mama: dzieci, Lena chociaż ty mogłabyś odpuścić
on: jeszcze jedno słowo, a staniesz się moim śmiertelnym wrogiem
*on jak wyszła bierze kawałek szynki gryzie jak pies i warczy na mamę.*


*tu macie jeszcze słeet focie jego xD Jakie zajebiste ciacho co nie? hue hue*


Ok, wystarczy. :) reszty się dowiecie jak obejrzycie. warto, jeśli chcecie się pośmiać. 

do zobaczenia.
klaudia xx


The Big Bang - Rock Mafia (LOL Soundtrack) <3
ps. oglądał ktoś z was amerykański LOL? ja tak, i bardzo mi się podobał. A wam?